Looczki z innego świata #1

Hej Wam!
Pierwszy post na tym blogu! OMG, ale stres :)
Ale zacznijmy.
Jestem chora, oglądam sobie telewizję pod pierzynką, a tutaj reklama Doroty i Okrasy z LIDLA xDD. Okej, nie o to mi chodziło ;D
Chodziło mi o to, że Wasz Cheesek zyskał kolejną ksywkę (właściwie z nudów sam sobie ją wymyślił). Cheesek, czyli na serio Rozalka pomyślała, że nazwie się Rezollka.
ale przejdźmy do głównej części posta.
 
xDD byłam z taką koleżanką na zakupach i ubierałyśmy się na My Little Pony :)
Ja to ta po lewej. To dość stare screeny z czasów, kiedy jeszcze miałam opaloną skórę. Teraz jestem blada jak ściana w moim pokoju, ale nie biała.
A teraz opiszę ciuchy.
Starałyśmy się mieć podobne- tęczowe ciuchy. Wyszło nam to prawie idealnie. Nie podoba mi się tylko to, że nie znalazłyśmy podobnych fryzur. Z tego powodu musiałyśmy mieć takie same :(
Ale reszta mi się Megaaaaaaaaaaaaaaaaa podoba♥
Koszt looka mojego to: 2575 sc. Look tego po lewej kosztuje z tego co mi koleżanka- Alice 2!! mówiła kosztuje ok. 3000, nie jestem pewna na 100% ile, ale na pewno więcej.
A teraz kolejny look:

Look nr 2.
Koszt 2925 sc. Ten też jest z czasów kiedy miałam ciemniejszą skórę. Podoba mi się, ale ten pierwszy jest ładniejszy xDD
To tyle z pierwszego posta, bo się śpieszę.
Do następnego Kochani :*
Wasza

Rezolla/ Rozallia/ Cheesek/ New Blogerka :)